10 maja 2009 - Piastonalia :)
na początek zaopatrzenie...
pipyl też dopisali
jak widać różne rzeczy można było kupić na błoniach...
obsługa gotowa?
można było spotkać starych znajomych:
i poznać sporo ciekawych ludzi:
niektórzy byli w dobrej formie:
inni zaś w troszkę gorszej:
ale potańczyć można było ;P
tu specjalne pozdrowienia do Kallenhusen :D
niedziela chyba udana...
środa, 13 maja 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz