Już dawno nic nie wstawiałem. Wczoraj (28.05.2008) zakończył się Międzywydziałowy Turniej Piłki Siatkowej.
Moja drużyna (NZS PO) ukończyła niestety turniej na 4 miejscu (chyba najgorsze miejsce bo bez medalów)... z "egipskim wynikiem".
Dwie osoby (Przemek i Patryk) zostały zagipsowane ;/
Może teraz jakieś zdjęcia?
Na początek przygotowania techniczne ;P
no to zaczynamy...
No i batki...
No niestety tym razem sie nie udało. Zobaczymy za rok!!
Teraz mecz finałowy...
No i po wszystkim
Zwycięzcy Jeszcze coś obiecałem - Aga
Kasia
Dostałem medał łod Bożenki
No i na koniec widok z okna ... niby nadzwyczajnego. We wtorek szedłem o tej porze spać ;)
czwartek, 29 maja 2008
wtorek, 20 maja 2008
Veni Creator...
Wczoraj (19-05) grałem na bierzmowaniu w kościele pw Jana Chrzciciela w Solcu...
Z nudów porobiłem sobie kilka zdjęć.
Patron
Tabernaculum
taki look ogólny...
Biskup
Ksiądz Senior
od kuchni...
Organista i mój serdeczny przyjaciel w jednym ;)
Mój pucuś :D
Fragment orkiestry
Nasz chór :D
Hejnał (podczas podniesienia)
Z nudów porobiłem sobie kilka zdjęć.
Patron
Tabernaculum
taki look ogólny...
Biskup
Ksiądz Senior
od kuchni...
Organista i mój serdeczny przyjaciel w jednym ;)
Mój pucuś :D
Fragment orkiestry
Nasz chór :D
Hejnał (podczas podniesienia)
poniedziałek, 19 maja 2008
60-lecie PSM Prudnik
Autorem dzisiejszych zdjęć i nagrań jest Krysia (tiki_tiki_tak_jo) ;)
Na początek piątkowa droga do domu...
Pamiętajcie, żeby nie przekraczać szybkości, dopiero za tym znakiem można trochę depnąć na gaz, ale też nie za dużo (dla wtajemniczonych).
W piątek (16-05) w Państwowej Szkole Muzycznej w Prudniku odbył się koncert z okazji obchodów 60-lecia szkoły.
Podczas 60 lat istnienia szkoły ukończyło ją 995 uczniów, więc myślę, że to całkiem dobry wynik.
Krysia na swoim blogu umieściła również post dotyczący koncertu w PSMie, więc będę się starał nie powtarzać zdjęć. Na początek orkiestra składająca się z uczniów, absolwentów i nauczycieli.
Na początek piątkowa droga do domu...
Pamiętajcie, żeby nie przekraczać szybkości, dopiero za tym znakiem można trochę depnąć na gaz, ale też nie za dużo (dla wtajemniczonych).
W piątek (16-05) w Państwowej Szkole Muzycznej w Prudniku odbył się koncert z okazji obchodów 60-lecia szkoły.
Podczas 60 lat istnienia szkoły ukończyło ją 995 uczniów, więc myślę, że to całkiem dobry wynik.
Krysia na swoim blogu umieściła również post dotyczący koncertu w PSMie, więc będę się starał nie powtarzać zdjęć. Na początek orkiestra składająca się z uczniów, absolwentów i nauczycieli.
Próba przed koncertem...
Kto mnie znajdzie?
Były przemówienia, gratulacje, kwiaty, prezenty i takie tam...
Stary, poczciwy PETROF podczas przenoszenia...
Jakiś junior w akcji ;)
Janusz wymiatający na akordeonie guzikowym...
Tomek i ksylofon ;)
Wadim i taniec hiszpański
Drewniaki...
Kwartet klarnetowy ;)
No i orkiestra
Film Festival (dyryguje Andrzej Weinkopf)
Kto mnie znajdzie?
Były przemówienia, gratulacje, kwiaty, prezenty i takie tam...
Stary, poczciwy PETROF podczas przenoszenia...
Jakiś junior w akcji ;)
Janusz wymiatający na akordeonie guzikowym...
Tomek i ksylofon ;)
Wadim i taniec hiszpański
Drewniaki...
Kwartet klarnetowy ;)
No i orkiestra
Film Festival (dyryguje Andrzej Weinkopf)
sobota, 17 maja 2008
Święto Politechniki
Jak już obiecałem wcześniej umieszczę kilka zdjęć ze Święta Politechniki...
Politechnika Opolska obchodzi swoje święto 06 maja (rocznica wypromowania pierwszego doktora).
Jak widać trochę chaotycznie umieszczam te posty, bo był już 12 maja teraz znowu 6...
Jestem zakręcony ostatnimi czasy ;/ więc może dlatego jakoś tak.
Co roku na ulicy Prószkowskiej (II Kampus PO) odbywa się piknik dla pracowników, ich rodzin, studentów (tych ostatnich jest najmniej... nie każdy wie, że jest darmowe piwo i jedzenie).
Ja miałem okazję być na wszystkich trzech piknikach (orkiestra).
Podczas pikniku jest trochę atrakcji...
Można np powozić się autkiem i wykręcić najlepszy czas na torze przeszkód (podczas tegorocznych Piastonali studenci będą mogli również wziąć udział w takich zmaganiach).
Dla najmłodszych co roku występuje Opolski Teatr Lalki i Aktora ;)
Są różne konkurencje międzywydziałowe...
Pozwoliłem sobie ująć ludzi z naszego wydziału. Parę osób jest już nam dobrze znanych ;)
Przy siatce mój faworyt :D podczas meczu siatkówki (dr Sz.)
Drugie piłki należały do dr G. (wydawało mi się, że to sztywniak, jednak się myliłem).
W naszej drużynie były również dwie panie. Generalnie to podawały piłki, ale od czasu do czasu wchodziły (jak mieliśmy jakąś większą przewagę punktową... (mgr Sz. i mgr Cz.)
I jeszcze raz...
Podczas przeciągania liny nasza drużyna była najsłabsza
Tą panią też kojarzycie :D
A kto pamięta Dorotkę? (teraz już dr :D)
"Keptyn Dejta" zwany dr S. nie chciał być fotografowany... uciekał mi!
Kolejka jak za dawnych lat... A to tylko jedzonko ;/ nawet nie chciało mi się czekać w kolejce za kawałkiem stecka.
I na koniec jeszcze jedno:
Graficy zawsze razem :D mgr Cz. z dr S. (oczywiście schowany za słupkiem).
Dr G. podczas wykonywania kolejnego asa serwisowego :)
_______________
Następnym razem 60-lecie PSM w Prudniku - jeśli oczywiście dostanę pozwolenie od autorki zdjęć ;)
Politechnika Opolska obchodzi swoje święto 06 maja (rocznica wypromowania pierwszego doktora).
Jak widać trochę chaotycznie umieszczam te posty, bo był już 12 maja teraz znowu 6...
Jestem zakręcony ostatnimi czasy ;/ więc może dlatego jakoś tak.
Co roku na ulicy Prószkowskiej (II Kampus PO) odbywa się piknik dla pracowników, ich rodzin, studentów (tych ostatnich jest najmniej... nie każdy wie, że jest darmowe piwo i jedzenie).
Ja miałem okazję być na wszystkich trzech piknikach (orkiestra).
Podczas pikniku jest trochę atrakcji...
Można np powozić się autkiem i wykręcić najlepszy czas na torze przeszkód (podczas tegorocznych Piastonali studenci będą mogli również wziąć udział w takich zmaganiach).
Dla najmłodszych co roku występuje Opolski Teatr Lalki i Aktora ;)
Są różne konkurencje międzywydziałowe...
Pozwoliłem sobie ująć ludzi z naszego wydziału. Parę osób jest już nam dobrze znanych ;)
Przy siatce mój faworyt :D podczas meczu siatkówki (dr Sz.)
Drugie piłki należały do dr G. (wydawało mi się, że to sztywniak, jednak się myliłem).
W naszej drużynie były również dwie panie. Generalnie to podawały piłki
I jeszcze raz...
Tą panią też kojarzycie :D
A kto pamięta Dorotkę? (teraz już dr :D)
"Keptyn Dejta" zwany dr S. nie chciał być fotografowany... uciekał mi!
Kolejka jak za dawnych lat... A to tylko jedzonko ;/ nawet nie chciało mi się czekać w kolejce za kawałkiem stecka.
I na koniec jeszcze jedno:
Graficy zawsze razem :D mgr Cz. z dr S. (oczywiście schowany za słupkiem).
Dr G. podczas wykonywania kolejnego asa serwisowego :)
_______________
Następnym razem 60-lecie PSM w Prudniku - jeśli oczywiście dostanę pozwolenie od autorki zdjęć ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)